| HOPOWO, woj. Pomorskie | pow. 5000m2 |
Ogród Nad Stawem, był naszym pierwszym wyzwaniem roku 2020. Już sama lokalizacja, choć odległa wzbudziła w nas chęci do pracy, nie mówiąc już o oczekiwaniach i potrzebach jakie postawili przed nami Inwestorzy. W tym wpisie zabieram Was na Kaszubską wieś.
O działce słów kilka
Przystępując do współpracy widzieliśmy ogromny potencjał miejsca. Widzieli go też Inwestorzy i przedstawili nam wachlarz życzeń, zachcianek i próśb. Bardzo nas to ucieszyło bo nie ma nic lepszego niż klient, który wie czego chce ale nie wie jak.
Jak widać po załączonych zdjęciach, aktualnie na działce znajduje się płyta fundamentowa domu wraz z bloczkami pod tarasy. Najbliższe sąsiedztwo to łąki z przebijającymi w oddali domostwami, jedynie od frontu przy drodze dojazdowej znajdują się domy sąsiadów. Granica działki przebiega pod lasem. To nie tylko zamyka oś widokową, ale także gwarantuje brak sąsiadów.
Nie bez powodu projekt nosi nazwę ogród nad stawem. Choć aktualnie, może nie zachęca to będzie największym atutem tej działki.
Założenia i wytyczne
Jak już wspomniałam program funkcjonalny tego ogrodu jest mocno rozbudowany. Podstawą założenia było takie skomponowanie przestrzeni, aby ogród był podzielony na dwie strefy ale żeby podział ten nie raził w oczy.
Podział przestrzeni wynikał z podziału użytkowników. Ogród nad stawem jest własnością naszych klientów i to ich potrzeby ma zaspokajać w pierwszej kolejności. Jednak na jego terenie dodatkowo powstać mają domki wypoczynkowe, zatem ważna jest także atrakcyjność ogrodu z punktu widzenia gości.
Klienci oczekiwali od nas przede wszystkim:
- rozbudowanej przestrzeni gospodarczej uwzględniającej budynek gospodarczy, ogród warzywny, szklarnię, atrakcyjne wejście „od zaplecza” oraz ziemiankę;
- pomoc przy rozplanowaniu tarasów wokół domu;
- niewielki plac zabaw oraz przestrzeń do gier;
- miejsce na ognisko oraz wiatę grillową;
- oraz co najważniejsze…….uporządkowanie stawu.
Projekt ogrodu nad stawem
Teraz czas na owoce naszej pracy. Pozwólcie, że Was oprowadzę po ogrodzie 🙂 Pewnie Was trochę zaskoczę, ale jest aspekt tego projektu z którego jestem szczególnie zadowolona. Już kilku krotnie starałam się przekonać różnych klientów do zrezygnowania z ogrodzenia frontowego na rzecz otwartego przedogrodu lub po prostu cofnięcia ogrodzenia na linię domu. Do tej poru brakowało odważnych. Do tej pory… ponieważ ogród nad stawem posiada właśnie takie rozwiązanie.
Ogród nad stawem podzielony jest na wspomniane wcześniej dwie strefy, jednak rozmieszczenie funkcji łączy je zacierając sztywny podział.
Najbliższe otoczenie domu to tarasy oraz strefa gospodarcza i ulokowana na skarpie ziemianka. Kolejna linia to miejsce na ognisko oraz plac zabaw. Obie te przestrzenie są głównie na użytek Inwestorów jednak lokalizacja placu zabaw pozwala na łatwy dostęp także dla goszczących w domkach dzieci.
Taras śniadaniowy z widokiem na cały ogród to atrakcyjna perspektywa letnich poranków.
Plac zabaw nie tylko leży przy głównym szlaku dom-domki, ale przede wszystkim jest w punkcie dobrze widocznym z części dziennej domu (kuchnia, jadalnia, salon) oraz tarasów.
Mniej więcej w połowie ogrodu znajduje się staw i to on jest wyznacznikiem podziału gdyż za względów bezpieczeństwa otoczyliśmy go niewielkim ogrodzeniem. O samym stawie napiszę Wam za chwilę.
Z uwagi na ukształtowanie terenu ogród wymagał podziału na dwa tarasy połączone w dużej mierze trawiastą skarpą. Za placem zabaw następuje obniżenie terenu tworzące przestrzeń rekreacyjną. Jest to bliskie sąsiedztwo stawu. Głównym atutem jest duży równy trawnik do rozstawienia bramek oraz słupków do siatki, w zależności od gry. Dodatkowo zlokalizowaliśmy tu zadaszenie na stoły piknikowe.
Zwieńczeniem ścieżki jest wiata z paleniskiem umożliwiającym rozstawienie rusztu grillowego.
Staw
Nazwa ogród nad stawem jak już wiecie nie wzięła się z nikąd, więc zostawiłam go sobie na koniec 🙂 Najważniejszym założeniem jest wydzielenie przestrzeni kąpielowej, oraz stworzenie stawu samooczyszczającego dzięki zastosowaniu filtra roślinnego. Odpowiednie nasadzenia gatunków wodnych i przybrzeżnych ułatwi utrzymanie wody w czystości. Ciekawskich zachęcam do poczytania o naturalnych stawach kąpielowych.
Poza „kąpieliskiem” z rozległym tarasem zaproponowaliśmy wprowadzenie bali ogrodowej umożliwiającej gorące kąpiele na brzegu stawu. Dodatkowo po dzikiej stronie stawu, od strony domków zaprojektowaliśmy niewielki pomost.
Na dowidzenia kaszubskie GoldenHour 🙂